czwartek, 18 czerwca 2015

kolejna sesja zdjęciowa

Pisałam Wam już o tym, że czasami maluję kobiety do sesji fotograficznych. Oto wyniki ostatniej sesji.







I jak Wam się podoba?

niedziela, 14 czerwca 2015

Ulubieńcy maja

wiem, wiem, wiem.... jest już płowa czerwca, a ja dopiero piszę o ulubieńcach maja...no ale same widzicie jaka pogoda i aż szkoda czasu spędzać przed komputerem (bo i tak 8h w pracy).
Nie ma tego dużo więc do roboty.



1. Revitalising&conditioning serum Inveco ultimate cosmetics
Na początku myślałam, że wywalę ten produkt do kosza. Pierwszy tydzień nic, drugi tydzień codziennie traciłam po minimum 5 rzęs z każdego oka wię możecie sobie wyobrazić jak wyglądały moje oczy praktycznie bez rzęs. Zeby to jakoś ukryć malowałam nasadę rzęs czrnym linerem. To był prawdziwy koszmar, ale już tydzień później pojawiły się długie, grube i zakręcone rzęsiska, które zresztą mam do tej pory. Jestem super zadowolona z tego produktu. Nie uczula, nie zaczerwienia moich wrażliwych oczu. więc jest bardzo ok.
2. Maść ochronna z witaminą A
Maść tą stosuję jako krem na noc. Wiem, że krem to nie jest, ale bardzo mi odpowiada ten produkt, rano moja twarz jest super delikatna i miła w dotyku. Poza tym szybciutko goi drobne zmiany na skórze.
3. Ziaja tonik zwężający pory seria liście manuka
 Jest to rewelacyjny produkt o pięknym zapachu. Używam go rano i wieczorem zawsze po kontakcie mojej skóry z wodą. Nie wiem czy zwęża pory, ale na pewno ją ładnie odświeża. Bardzo podoba mi się również sposób aplikacji taka miła mgiełka rozpylana po całej twarzy. Super!
4. Gumki do włosów
  Zakupione w House za 14.99zł bardzo fajne, wygodne i z piękną kokardką. Noszone w zeszłym miesiącu chyba codziennie.
5.Rozświetlacz z Lovely
Uwielbiam za kolor, efekt, wytrzymałość, cenę....no już dawno nie miałam takiego fajnego kosmetyku. Nawet moja Mary poszła w odstawkę :)

To na tyle. Co u Was sprawdziło się w minionym miesiącu? z Czego jesteście zadowolone?

sobota, 13 czerwca 2015

Imats London czyli targi kosmetyczne w Londynie


Od 10 do 12 lipca tego roku w Londynie odbędą się jedne z największych targów kosmetycznych w Europie. Ja niestety w tym roku nie mogę brać w nich udziału ponieważ nie dostałam w tym czasie urlopu..... Do Londynu lecę, ale tydzień wcześniej :( aż chce się płakać!
Ale...byłam na tych targach w zeszłym roku i pokażę Wam sporo zdjęć.
Dodam tylko, że miałam przepustkę PRO, która pozwalała mi na kupienie biletów sporo taniej, ale również była ona zniżką na kupowane produkty np. MAC -30% więc naprawdę sporo.
















O tych targach mogłabym opowiadać godzinami, ale nie chce tu robić jakiejś reklamy. Jeśli macie jakieś pytania to śmiało na wszystkie odpowiem.

środa, 10 czerwca 2015

świecidełka do ozdoby

Jestem sroką, zawsze nią byłam i chyba będę. Uwielbiam wszystko co się świeci. Dlatego jak świeci się i na paznokciach jest dobrze :)
Do ozdoby paznokci użyłam paletki z ozdobami z Born Pretty KLIK, w której znajduje się z 5 rozmiarów tych przecudnych świecidełek.





Do wykonania tego manicure  użyłam czarnego lakieru z Golden Rose oraz neonowego żółtego (mój absolutny ulubieniec) z Lovely. Do ozdoby oczywiście paletkę z Born Pretty KLIK.




Jeśli lubicie bawić się ozdabianie paznokci i znajdziecie coś dla siebie Born Pretty przygotował dla Was 10% zniżkę gdy wpiszecie poniższy kod przy zakupach na ich stronie.






I jak podobają się moje paznokcie? jak Wy ozdabiacie swoje?


wtorek, 9 czerwca 2015

usteczka i neony z Dresslink

Jakiś czas temu przyszła do mnie paczuszka z Dresslink http://bit.ly/1ES6ZvP a w paczuszce 2 koszule oraz pędzelki. Koszule są urocze...zresztą same zobaczcie.




Koszula jest w rozmiarze L (chociaż na co dzień noszę S) jednak jakoś strasznie mnie to nie przeraża :) Ja mam bardzo długie ręce i często koszule mają za krótkie rękawy - wygląda to raczej śmiesznie. Ta jest idealna. Do wyboru jest kolor biały i czarny...ja oczywiście wybrałam widoczną na zdjęciu :)


To neonowe cudeńko już miało swoją premierę w pracy i wszyscy mnie komplementowali. Ta bluzeczka robi naprawdę wielkie wrażenie i jest zauważalna z daleka. No i kolorki są przecież hitem tego sezonu.





Jeśli chodzi o pędzelki to jeszcze nie używałam więc nic nie mogę napisać, ale na pewno będzie recenzja. Do wyboru są klasyczne trzonki czarne oraz te przepiękne różowe....dla mnie wybór był prosty :)

Pamiętajcie jeśli znajdziecie coś dla siebie możecie skorzystać ze zniżki -10%.